Związki zawodowe działające w Grupie Azoty Zakłady Chemiczne Police przedstawiły żądania płacowe. W przypadku ich odrzucenia grożą strajkiem. Zarząd firmy nie ukrywa, że to nie czas na podwyżki.
– Odpowiedź zarządu spółki na żądania strony społecznej przekazane w piśmie z dnia 15 grudnia 2020 r. zostanie udzielona we wskazanym w tym piśmie terminie. Kierując się ekonomiczną sytuacją spółki, bieżącymi możliwościami, przy uwzględnieniu potrzeb w szczególności inwestycyjnych oraz zagrożeń wynikających między innymi z trwającej pandemii, Zarząd podczas prowadzonych rozmów nie przyjął postulatów przedstawionych przez Stronę Społeczną. Stanowisko w zakresie tworzenia Funduszu Zakładowych Świadczeń Socjalnych jak i braku podwyższania wynagrodzeń jest zgodne z zaleceniami jednostki dominującej – Grupy Azoty S.A. – tłumaczy Paweł Piwowarczyk, kierownik Biura Komunikacji i Relacji Inwestorskich Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” S.A.
Organizacje związkowe domagają się ustalenia funduszu premiowego w wysokości 13 milionów złotych, ustalenia doładowań karty Sodexo w łącznej wysokości 2280 złotych oraz podwyższenie płacy zasadniczej o 200 zł.