„PKN ORLEN przejmuje jednego z największych wydawców w Polsce, który w 2019 r. osiągnął przychody na poziomie ponad 398,4 mln zł. Polska Press posiada 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych oraz blisko 120 tygodników lokalnych. Funkcjonują z powodzeniem w 15 z 16 województw w Polsce, a w większości z nich zajmuje pozycję lidera pod względem czytelnictwa i sprzedaży. Portfolio Grupy to także 500 witryn online, co czyni ją liderem polskiego internetu w kategorii informacje i publicystyka oraz niekwestionowanym liderem w kategorii informacje lokalne i regionalne” – czytamy w informacji podanej przez Orlen.
Poprzez przejęcie Polska Press od niemieckiej Verlagsgruppe Passau Capital Group, Koncern uzyska m.in. dostęp do 17,4 milionów użytkowników internetu i możliwość pozyskania nowych klientów.
Co to oznacza dla lokalnego rynku prasy na Pomorzu Zachodnim? W polskie ręce przechodzi największy dziennik oraz największe portale informacyjne. Poza wydaniem papierowym „Głosu Szczecińskiego” i bezpłatnym tytułem „Nasze Miasto” mowa o np. stronach na Facebooku: „Moje Miasto Szczecin” – 98,5 tys. polubień (83,2 tys. interakcji), GS24.pl – 73,9 tys polubień (171,9 tys. interakcji), Stargard NaszeMiasto.pl – 14,5 tys. polubień (49,5 tys. interakcji), Goleniów NaszeMiasto – 3,5 tys. polubień (22,9 tys. interakcji).
Zapowiadana repolonizacja mediów wchodzi w proces działania.
W ciągu ostatnich miesięcy zarówno Głos Szczeciński jak i Nasze Miasto Szczecin masowo nagłaśniały protesty związane z ruchem kierowanym przez Martę Lempart, która domaga się wprowadzenia całkowitego dostępu do aborcji (bez ograniczeń). Media należące do niemieckiej korporacji wykorzystując swoje wielkie zasięgi, informowały kiedy i gdzie odbywają się te protesty, przyciągając tym samym dodatkowych uczestników.