34-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Dodatkowo był pod wpływem alkoholu!
Do tragicznego wypadku doszło na ul. Jeziornej w miejscowości Moryń (pow. gryfiński). W niedzielę (19 grudnia) ok. godz. 15.30 samochód marki Ford uderzył w przydrożne drzewo. Do zdarzenia zadysponowano dwa zastępy OSP Moryń, zastępy JRG z Gryfina i Dębna, policję i pogotowie ratunkowe.
Strażacy-ochotnicy, którzy przybyli jako pierwsi na miejsce, wydobyli z pojazdu dwie osoby. Pasażer nie oddychał i nie miał wyczuwalnego tętna, wobec czego podjęto resuscytację krążeniowo-oddechową do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego. Niestety nie udało się go uratować. Kierowca został przewieziony do szpitala.
–Ze wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni kierujący samochodem marki Ford, obywatel Ukrainy, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem – mówi nam Oficer Prasowy KPP w Gryfinie mł. asp. Jakub Kuźmowicz – Niestety 50-letni pasażer, również obywatel Ukrainy, poniósł śmierć.
W wyniku przeprowadzonych badań na obecność alkoholu, okazało się, że kierowca w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał w organizmie blisko 2 promile (0,89 mg/l).
Sprawą zajęła się prokuratura.


Polecamy także:
Szczecin: Mieszkańcy Podjuch ponownie walczą o autobus
Dobre wieści dla szczecińskiej piłki