48-latek napadł na aptekę, gdzie żądał wydania pieniędzy z kasy i groził pracownicy stacji benzynowej. Może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Do szokujących incydentów doszło 26 kwietnia 2021 roku na terenie jednej z miejscowości powiatu myśliborskiego. Chwilę po godz. 17 do apteki wszedł uzbrojony mężczyzna, który domagał się wydania mu wszystkich pieniędzy z kasy. Wystraszonym pracownicom udało się zabarykadować na zapleczu, skąd próbowały wezwać policję. Ich strach potęgowało zachowanie podejrzanego, który chodził po całej aptece i uderzał pistoletem o ladę wciąż żądając gotówki.
Mężczyzna po pewnym czasie odpuścił i wyszedł. Jednak na tym nie zakończył swoich przestępnych wybryków. Wsiadł w samochód i pojechał na stację paliw, gdzie zatankował i groził bronią pracownicy. Zastraszona kobieta pozwoliła mu odjechać bez płacenia.
Podejrzany został wkrótce zatrzymany przez policję. Okazało się, że jest to 48-latek w przeszłości karany sądownie. W toku postępowania ujawniono, że był w posiadaniu pistoletu pneumatycznego, który nie stanowi broni palnej i nie wymaga pozwolenia.
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za dokonanie rozboju mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Jeśli jesteś ofiarą oszustwa lub innego przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego.
Szczeciński Ośrodek Pomocy znajduje się przy ul. Energetyków 10. Kontakt pod numerem telefonu 663 606 609.
Polecamy także:
Szczecin: Były naczelnik Urzędu Kontroli Skarbowej stanie przed sądem
PO chce zmiany Konstytucji! O co chodzi?