Zmiany ustawy zasadniczej nie należą do częstych. Na najbliższym posiedzeniu Sejmu okaże się, czy porządek obrad zostanie uzupełniony o pierwsze czytanie projektu Platformy Obywatelskiej.
Zmiana Konstytucji
Na stronie Sejmu widnieje porządek kolejnych obrad zaplanowanych na dni 26-27 stycznia. Dowiadujemy się z niego, że możemy się spodziewać rozstrzygnięcia wniosku o uzupełnienie porządku dziennego o punkt „Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”.
O co chodzi? Projekt Platformy Obywatelskiej zakłada dodanie kolejnego ustępu w art. 90 ustawy zasadniczej. Miałby on utrudniać wypowiedzenie umowy międzynarodowej – Sejm taką decyzję podejmowałby większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz przez Senat na takich samych zasadach albo w referendum ogólnokrajowym.
Autorzy projektu nie ukrywają, że chodzi o uniemożliwienie wystąpienia Polski z Unii Europejskiej. Ich zdaniem „Polacy chcieli być członkiem wspólnoty stabilnej ekonomicznie, o ugruntowanym systemie prawnym gwarantującym praworządność oraz przestrzeganie praw i wolności człowieka”.
Obecnie słychać wiele głosów o nadużywaniu swoich kompetencji przez UE. Ingeruje ona m.in. w bezpieczeństwo energetyczne Polski nakazując zaprzestanie prac kopalni Turów, a także w polskie sądownictwo przez żądanie likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Kompetencje nie dla władz krajowych, ale dla organizacji międzynarodowych
Do tej pory Konstytucja nie regulowała kwestii wypowiadania umów międzynarodowych, a jedynie tryb ich zawierania. Aby przekazać organizacji lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach konieczne jest przyjęcie ustawy uchwalanej większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (później w Senacie taką samą większością). Wyrażenie zgody na ratyfikację umowy może być uchwalone również w referendum ogólnokrajowym.
Zdaniem projektodawców odbieranie kompetencji organizacjom międzynarodowym i przekazywanie ich z powrotem władzom krajowym powinno wymagać wyższej większości, niż ta potrzebna do uchwalania polskich ustaw.
„Zatwierdzanie umowy międzynarodowej, która odbiera kompetencje organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu i przekazuje je ponownie władzom krajowym, powinno być symetryczne do procesu przekazywania tych kompetencji”- napisano w uzasadnieniu.
I dalej:
„W tak ważnych sprawach dla Polski, dla wypowiadania przez Polskę umów międzynarodowych, przekazujących organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach, o których mowa w art. 90 Ustawy Zasadniczej, powinien być zastosowany wymóg większości kwalifikowanej, znacznie wyższej niż zwykła większość potrzebna do uchwalenia ustaw”.
Polecamy także:
Duże utrudnienia na północy Szczecina
Szczecin: Były naczelnik Urzędu Kontroli Skarbowej stanie przed sądem