W mediach roi się od informacji nt. konfliktu Ukrainy z Rosją. Nie zostaje to bez skutków dla graniczącej z Ukrainą Polski. Wiele informacji jest powielanych bez sprawdzenia. Coraz częściej liczy się sensacja, a nie powiedzenie prawdy. Tak oto otrzymujemy liczne sygnały, że uchodźcy wojenni nie mają się gdzie zatrzymać czy że nie zabraknie dla nich miejsc.
Nie ma obozów dla uchodźców. Ludzie otwierają serca i domy
Dariusz Matecki Radny Miasta Szczecin brak obozów dla uchodźców skomentował słowami: – Polska jest pierwszym krajem, który przyjął ponad pół miliona uchodźców podczas pierwszego tygodnia od rozpoczęcia konfliktu. W tym czasie nie powstał w naszym kraju ani jeden obóz dla uchodźców. Wszyscy są zapraszani do prywatnych domów, każdy chce pomóc.
Zaznaczył przy tym ilość zgłoszonych miejsc, do których kobiety i dzieci z terenów ogarniętych wojną mogą się kierować na zaproszenie polskich rodzin.
Sytuacja na Ukrainie się pogarsza, ale jesteśmy przygotowani
Sytuacja jest ciężka i wydaje się, że będzie coraz trudniejsza. Natomiast nasze województwo jest przygotowane na przyjęcie kolejnych ludzi uciekających przed wojną. Dla każdego potrzebującego znajdzie się miejsce i każdemu zostanie udzielona potrzebna pomoc. – Przez punkt recepcyjny w Szczecinie przyjęto dotychczas kilkaset osób. Zdecydowanie więcej uchodźców przyjechało na teren naszego województwa w ramach kontaktów prywatnych z mieszkańcami, organizacjami i samorządami. Wojewoda jest przygotowany na przyjęcie dalszych, znacznie większych grup uchodźców, których spodziewamy się w najbliższych dniach. Sytuacja na Ukrainie pogarsza się z powodu ataków armii rosyjskiej na obiekty cywilne, domy, centra miast. Prawdopodobnie skala napływu uchodźców do Polski jeszcze się zwiększy. Liczymy na współpracę państw zachodniej Europy i pomoc ze strony Unii Europejskiej – stwierdził w rozmowie z redakcją Mateusz Wagemann Wicewojewoda Zachodniopomorski.
Wszyscy potrzebujący pomocy są mile widziany na terenie naszego województwa. Jako naród, w tej sytuacji jesteśmy zjednoczeni i pokazujemy całemu światu, że nie pozostawimy nikogo bez pomocy.