Robert Telus świeżo powołany minister rolnictwa przyjedzie do Szczecina na rozmowy z protestującymi rolnikami. Do spotkania dojdzie prawdopodobnie już w czwartek lub piątek.
Zachodniopomorscy rolnicy wspierani przez plantatorów z całej Polski protestują na ulicach Szczecina od 23 marca. Powodem strajku jest niekontrolowany napływ zboża i innych produktów rolnych z Ukrainy. Protestujący domagali się rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim, bądź prezesem Jarosławem Kaczyńskim, na razie odwiedzi ich jednak świeżo mianowany minister rolnictwa Robert Telus.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do spotkania dojdzie już w czwartek bądź piątek w jednym z budynków Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Rolnicy zawiesili swój protest na czas Wielkanocy, nie opuścili jednak „zielonego miasteczka” zlokalizowanego nieopodal siedziby Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Organizatorzy zapowiadają, że jeżeli ich postulaty nie zostaną wypełnione nasilą swój strajk.
W sprawie rolników interweniowali przedstawiciele Solidarnej Polski z regionu oraz sam minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Jednym z proponowanych rozwiązań było przywrócenie cła na ukraińskie płody rolne.
– Działamy z wicewojewodą Mateuszem Wagemannem oraz wiceministrem Januszem Kowalskim, staramy się pomóc polskim rolnikom. Uważamy, że mają rację! Zawsze na pierwszym miejscu powinien być interes naszych obywateli, polska ziemia powinna trafiać w ręce polskich rolników, nie zagranicznych przedsiębiorców. Nie można godzić się na działania, które uderzają w polskich rolników, a często służą głównie zagranicznym korporacjom. Oby te postulaty zostały wysłuchane i przyjęte przez cały rząd Zjednoczonej Prawicy – powiedział Dariusz Matecki, lider Solidarnej Polski na Pomorzu Zachodnim.
Polecamy także:
Kolejny sukces profesora z PUM! Został członkiem zarządu Europejskiego Towarzystwa Psychiatrycznego
8-latek zgubił się przy Netto Arenie, policjanci znaleźli go na Bramie Portowej