Niedawno media obiegła informacja o fatalnym stanie grobów polskich żołnierzy w kwaterze kombatantów na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Kto za to zaniedbanie odpowiada? Sprawą zainteresował się radny miasta Szczecin Dariusz Matecki.
Groby i cmentarze wojenne są materialnymi śladami krwawych konfliktów i dramatycznych wydarzeń z przeszłości. To namacalny dowód minionych lat. Dbanie o nie to wyraz pamięci i należytego szacunku osobom zmarłym wyniku działań wojennych. Opieka nad grobami i cmentarzami wojennymi należy do zadań władz publicznych.
Ponadto cmentarze wojenne posiadają znamiona kulturotwórcze, niezbędne dla budowania lokalnej tożsamości narodowej. Jest to także bardzo ważne z punktu widzenia turystyki. Coraz częściej bowiem odwiedzane są miejsca kultu i pamięci narodowej zarówno przez mieszkańców naszego kraju, jak i cudzoziemców.
Utrzymanie kwater żołnierzy w należytym stanie wpływa zatem bez wątpienia na wizerunek danego miejsca, jak i gminy, która ustawowo trzyma nad nimi piecze.
Tak brzmi oczekiwana teoria. Jak się okazuje z praktyką jest już nieco inaczej.
Jak podają media, kwatera kombatantów na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, jest totalnie zaniedbana a część grobów zniszczona.
Należy pamiętać, że w tym miejscu pochowano żołnierzy września 1939 roku, zdobywców Monte Cassino, więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych oraz sybiraków.
Sprawą zainteresował się radny miasta Szczecin, Dariusz Matecki. Wystosował interpelację do prezydenta miasta.
W swojej interpelacji radny zadał szereg istotnych pytań.
Jedno z pytań dotyczyło tego czy gmina podjęła próbę aktywizacji młodzieży szkolnej, bądź organizacji pozarządowych w celu dbania o groby polskich żołnierzy.
Będziemy na bieżąco monitorować tę sprawę.