Zmiany podyktowane były przede wszystkim nieuregulowaną do końca kwestią tzw. mienia bezspadkowego. Dzięki nim Polacy mają być spokojni o swoje prawa po upływie określonego czasu.
Zmiany mają dostosować prawo do wyroku TK, który zapadł jeszcze w 2015 roku w poprzednim składzie. Sędziowie orzekli wówczas, że art. 156 § 2 Kodeksu postępowania administracyjnego jest w części niezgodny z art. 2 Konstytucji (czyli z zasadą demokratycznego państwa prawa, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej). Według nich należało rozszerzyć katalog przypadków, w których nie powinno się stwierdzać nieważności decyzji, jeżeli od jej wydania nastąpił znaczny upływ czasu, a decyzja była podstawą nabycia prawa lub ekspektatywy.
W czasie II wojny światowej nastąpiło ogromne przetasowanie społeczeństwa. Ludzie porzucali swoje majątki, uciekali, a także na masową skalę ginęli. Później rodziny osiedlały się na nowo i często zamieszkują w tym samym miejscu po dziś dzień. Część nieruchomości – tzw. mienie bezspadkowe – przeszło zaś, zgodnie z prawem, na własność Skarbu Państwa. Problem pojawiał się w momencie, gdy po wielu latach znajdował się spadkobierca przedwojennych właścicieli.
Przyjęte rozwiązania mają położyć kres niepewności Polaków. Zgodnie z nowelizacją, jeżeli od daty wydania decyzji upłynęło 30 lat, nie wszczyna się postępowania w sprawie stwierdzenia jej nieważności.
–Ustawa jest bardzo ważna. Chroni interes tysięcy Polaków, którzy z niepewnością patrzą na losy niektórych nieruchomości bardzo dla nich ważnych, bliskich społeczności lokalnej, jak również oddala widmo ciągłego, niekończącego się zgłaszania roszczeń wobec Skarbu Państwa. Polska była pokrzywdzona II wojną światową, narzucono Polsce komunizm i do dzisiaj borykamy się z kosztami narzucenia tej władzy. De facto dzisiejsze pokolenie Polaków płaci za skutki II wojny światowej – mówił na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
–Gratuluję, że udało się sprawę doprowadzić do końca. Powinna być załatwiona 30 lat temu, nie teraz. Wszystkie tragedie, które miały miejsce przez prawie trzy dekady były spowodowane właśnie niezdolnością polskich elit do wykazania się suwerennością polskiego państwa za każdym razem, kiedy pojawiały się jakieś zagraniczne roszczenia podszyte oskarżeniami Polski o udział w Holokauście albo robieniem sprawców z Polaków – stwierdził europoseł Patryk Jaki.
Nowelizacja ustawy czeka teraz na podpis prezydenta.
Polecamy także: