Świt Skolwin – Bałtyk Gdynia 4:1 to było zaskakujące spotkanie. Wymarzone otwarcie rywalizacji w grupie mistrzowskiej 3 ligi. Świt długo się rozpędzał ale jak już ruszył był nie do zatrzymania.
Pierwsza połowa dla Bałtyku druga dla Świtu
Już w 8 minucie gola dla gości zdobył Gułajski. Drużyna Świtu sprawiała wrażenie jakby powrót zimy trochę ich zmroził. Jednak w miarę upływającego czasu rozpędzali się jak solidny diesel. Co prawda do końca pierwszej połowy gole nie wpadły, ale ekipa trenera Tychowskiego coraz skuteczniej i mocniej pracowała na boisku.
Po przerwie zobaczyliśmy odmienione drużyny. Świt zaczął strzelać bramki a Bałtyk stawał się coraz bardziej chaotyczny i z bezradności grający coraz bardzie brzydko i nieczysto. Dość powiedzieć że hattrick Ładziaka wpadł z rzutów karnych. Pierwszą swą bramkę strzelił w 48. minucie. Zaledwie 4 minuty później w 52. Minucie bramkę strzelił Adam Nagórski. Kolejne bramki po rzutach karnych strzelił w 66. i 74. minucie Adam Ładziak.
Żółtych kartoników sędzia pokazał sporo zarówno zawodnikom obu drużyn jak i trenerowi Gości.
Po dzisiejszych spotkaniach w grupie mistrzowskiej Świt Skolwin jest na 1 miejscu w zestawieniu na Liderem tabeli Radunią Stężyca. Duma Północy wygrywa ilością bramek.
źródło: Świt Szczecin Skolwin
Polecamy także:
Oszukała klientów na 35 mln. Twórczyni piramidy finansowej spędzi 9 lat w więzieniu
Niemcy nie zaprzestają w dążeniach do uniemożliwienia budowy portu kontenerowego w Świnoujściu
3 liga: Radunia Stężyca pokonała Pogoń w I połowie