Weekendowa konwencja Prawa i Sprawiedliwości odbiła się szerokim echem w mediach. Pomysły na najbliższe miesiące oraz nowy rok przedstawił podczas wydarzenia Jarosław Kaczyński, o czym pisaliśmy W TYM MIEJSCU. Na zapowiedzi partii rządzącej bardzo szybko odpowiedzieć postanowiła Platforma Obywatelska, która oznajmiła powołanie tzw. “Drużyny Tuska”. O prognozę jej składu pokusił się m.in. szczeciński radny Dariusz Matecki, który zamieścił w swoich mediach społecznościowych krótkie nagranie.
Podwyższenie świadczenia znanego jako 500+ do 800 złotych, zapewnienie darmowego dostępu do lekarstw dla seniorów po 65. roku życia oraz dzieci i młodzieży poniżej osiemnastu lat, jak również zniesienie opłat za użytkowanie autostrad – to propozycje przedstawione na weekendowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Słowa Jarosława Kaczyńskiego cytowały niemal wszystkie serwisy w Polsce, a obietnice odbiły się szerokim echem w kraju nad Wisłą. Tym samym większość politycznych obserwatorów spodziewała się mocnej odpowiedzi ze strony opozycji.
Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Co prawda Platforma Obywatelska faktycznie postanowiła odpowiedzieć bardzo szybko. Zaledwie dzień po wydarzeniu zorganizowanym przez PiS, opozycyjne media zalał bowiem tajemniczy hashtag o treści “Drużyna Tuska”, jednak nie jest to koncept, jakiego spodziewano się w Polsce. Okazuje się bowiem, że chodzi o… wypełnianie przez sympatyków ankiet, w których mogą oni zadeklarować, w jaki sposób mogą zaangażować się w kampanię wyborczą.
W ten sposób sformułowane hasło oczywiście pozostawia wiele znaków zapytania, co do składu owej “drużyny”. O odpowiedź za pośrednictwem mediów społecznościowych pokusił się m.in. szczeciński radny Dariusz Matecki, który przedstawił swoją prognozę jej składu.
– Platforma Obywatelska rusza z akcją Drużyna Tuska. No właśnie. Kim jest ta drużyna Donalda Tuska? Może to kilkunastu jego ministrów, którzy usłyszeli już zarzuty bądź zostali skazani? Może to Angela Merkel, która sprowadziła na Europę kryzys migracyjny i razem z Władimirem Putinem wybudowała Nord Stream? Może to Marta Lempart, która wzywała do dewastowania kościołów i atakowała polskich żołnierzy? Może to tacy ludzie, jak marszałek Tomasz Grodzki będą w drużynie Tuska? To człowiek, któremu od 800 dni nie można postawić zarzutów korupcyjnych, ponieważ ukrywa się za immunitetem. A może w drużynie Tuska znajdzie się sam Władimir Putin? W końcu rząd Donalda Tuska prowadził tak prorosyjską politykę, że same moskiewskie gazety nazywały go swoim człowiekiem w Warszawie. – podsumował Dariusz Matecki.
W podobnym tonie akcję skomentowało już za pośrednictwem mediów społecznościowych wielu internautów. W licznych memach o przynależność do “drużyny” podejrzewa się chociażby Sławomira Nowaka, Stanisława Gawłowskiego oraz innych polityków, którzy niegdyś należeli do PO, a obecnie mają kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Nie ma jednak wątpliwości, że w Drużynie Tuska miejsca nie znajdą miliony Polaków głosujących na Prawo i Sprawiedliwość, którzy “piją, biją i nie pracują” – jak określił to sam szef Platformy Obywatelskiej.
POLECAMY TAKŻE:
800 plus zamiast 500 plus. Jarosław Kaczyński zapowiedział nowelizację od nowego roku
Rok bez dachu nad głową. Kto odpowie za pęknięty blok w Stargardzie?
Kolejny „Las Papieski” powstał dzięki współpracy leśników, polityków i mieszkańców