Minął już ponad rok od czasu, gdy Rada Miasta Szczecin zadecydowała, że pomnik „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia” ma zostać zlikwidowany.
Szczecinianie za usunięciem pomnika
Już w czwartek (3 sierpnia) o godz. 14 rozpocznie się rozbiórka pomnika „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia”.
Temat trafił na obrady Rady Miasta dzięki zbiórce podpisów zorganizowanej przez Ośrodek Monitorowania Antypolonizmu wraz z Fundacją Patriotyczną im. Witolda Pileckiego. Szczecinianie licznie opowiedzieli się za usunięciem z przestrzeni publicznej pamiątek dawnego reżimu.
– Symbole kilkudziesięcioletniej okupacji rosyjskiej w dalszym ciągu stoją tu w najlepsze, pod niektórymi do dzisiaj składane są kwiaty. To pokazuje poddańczą mentalność sporej części naszego społeczeństwa. Nie było „wyzwolenia” Szczecina, Nowogardu, czy Stargardu – Armia Czerwona zajmowała tereny byłej II RP i miasta niemieckie, wprowadzając wszędzie podległą sobie administrację – wskazywał prezes OMA i szczeciński radny Dariusz Matecki.
Ostatecznie za likwidacją pomnika w Dąbiu zagłosowali wszyscy obecni radni, nawet ci z Koalicji Obywatelskiej i Koalicji Samorządowej, którzy wcześniej uniemożliwili włączenie do porządku obrad podobnego projektu.
Projekty uchwał, pod którymi podpisywali się mieszkańcy, nie dotyczyły wyłącznie pomnika w Dąbiu, ale także usytuowanych na Cmentarzu Centralnym pomników: Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Sowieckich oraz Uczestników Wielkiej Wojny Ojczyźnianej 1941-1945. W sprawie dwóch ostatnich nie podjęto jednak żadnej decyzji.
Czytaj więcej: Sowiecki pomnik z Dąbia zostanie zlikwidowany. „Hańbą jest, że dopiero teraz”
„Goń z pomnika bolszewika”
Uchwała czekała na wykonanie przez ponad 13 miesięcy. W międzyczasie pod pomnikiem „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia” odbywały się konferencje i happeningi mające zmobilizować władze do działania.
– W czerwcu zeszłego roku Rada Miasta podjęła uchwałę o likwidacji tego pomnika, IPN dopełnił wszelkich formalności, żeby ten pomnik zlikwidować, ale nie ma woli ze strony miasta w tej sprawie. Być może dlatego, że Pan Prezydent Piotr Krzystek oddaje hołd przed pomnikami sowieckiego przekłamania wielkiej wojny ojczyźnianiej. Mamy tutaj mentalność, z jaką podchodzą ci ludzie do symboli okupacji. Przez wiele lat Pan Piotr Krzystek nie zlikwidował nawet w centrum miasta sowieckiego pomnika. Dopiero ustawa dekomunizacyjna go do tego zmusiła. Wzywamy, aby jak najszybciej wykonać uchwałę Rady Miasta Szczecin i żeby ten pomnik został zburzony – apelował radny Matecki.
Polecamy także:
„Dziś idę walczyć, Mamo”. 79. rocznica wybuchu powstania warszawskiego
Policjant bohaterem dnia – uratował życie 2,5-latka!