Dziś mjr Danuta Szyksznian – Ossowska ps. „Sarenka”, łączniczka AK kończy 96. lat! Z tej okazji Jubilatkę odwiedził podpułkownik Janusz Komocki ps. „Mamut”. Podpułkownik specjalnie z tej okazji przyleciał z Krakowa.
Danuta Szyksznian podczas II wojny światowej była łączniczką Garnizonu „Dwór” AK w Wilnie. Była także jedną z 10 dziewcząt z grupy łączności „Kozy”.
„Sarenka” cudem uniknęła aresztowania przez NKWD. Następnie podjęła służbę w dywersyjnym oddziale specjalnym rtm. Zygmunta Augustowskiego – „Huberta’.
W Wigilię Bożego Narodzenia w 1944 roku została aresztowana i po wielodniowych przesłuchaniach skazana zaocznie na 10 lat łagrów. Następnie z więzienia na Łukiszkach w Wilnie w marcu 1945 została przewieziona do łagru w miejscowości Jełszanka koło Saratowa.
Mając jedynie 20 lat, we wrześniu 1945 na skutek chorób spowodowanych warunkami życia i ciężką pracą została zwolniona z odbywania dalszej kary. Przewieziona do Wilna nielegalnie przekroczyła granicę z Polską i wraz z rodziną zamieszkała w Drawnie. W 1946 wyszła za mąż, przeniosła się do Darłowa i zaczęła pracować jako nauczycielka.
Danuta Szyksznian była szykanowana za działalność w AK. Za pobyt w łagrze została zwolniona z pracy.
Po przejściu na emeryturę „Sarenka” działa w organizacjach kombatanckich, pełniąc między innymi funkcje Wiceprezesa Zarządu Okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK i Wiceprezesa Koła Kresowych Żołnierzy AK w Szczecinie.
W 2009 otrzymała tytuł „Honorowego Obywatela Międzyzdrojów”. W 2011 roku została natomiast wyróżniona tytułem „Szczecinianki Roku”. W 2014 z kolei zasiadła w Komitecie Honorowym Fundacji „Łączka”, sprawującej opiekę i działalność wspierającą wobec Kwatery na Łączce.
Ponadto mjr Szyksznian jest matką chrzestną sztandaru dowództwa 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej. 9 czerwca 2018 imię „Szarotki” nadane zostało 5 Wieluńskiej Drużynie Harcerek ZHP, Hufiec Łask, Chorągiew Łódzka, a 9 listopada tego samego roku została patronką Szkoły Podstawowej numer 14 w Szczecinie.
W dniu jej 96 urodzin życzenia osobiście złożył jej Wojewoda Zachodniopomorski w towarzystwie Bartłomieja Ilcewicza oraz podpułkownika Janusza Komockiego ps. „Mamut”. Podpułkownik specjalnie z tej okazji przyleciał z Krakowa.