Dokładnie 43 lata temu, 30 sierpnia 1980 roku władze komunistyczne podpisały w Stoczni Szczecińskiej porozumienie z Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym. W środę do stolicy Pomorza Zachodniego przyjechał Prezydent RP Andrzej Duda, który wziął udział w uroczystościach związanych z rocznicą tego historycznego wydarzenia. Obchody podzielono na odsłonięcie pomnika Bohaterów Stycznia ’71 na Wałach Chrobrego oraz główną część, która miała miejsce przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej.
30 sierpnia na stałe zapisał się w historii nie tylko samego Szczecina, ale historii całego kraju. Tego dnia bowiem w 1980 roku na Pomorzu Zachodnim podpisano pierwsze porozumienie strajkujących robotników z władzami PRL. Wydarzenie to miało duży udział w nastąpieniu kolejnych porozumień, które zaledwie kilka dni później zawarto w Gdańsku, Dąbrowie Górniczej oraz Jastrzębiu Zdroju. Przeszły one do historii jako Porozumienia Sierpniowe, których podpisanie rozpoczęło tzw. „Karnawał Solidarności” trwający aż do wprowadzenia stanu wojennego w grudniu 1981 roku, o czym pisaliśmy W TYM MIEJSCU.
Środowe uroczystości w Szczecinie rozpoczęły się na Wałach Chrobrego, gdzie przed budynkiem Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego odsłonięto pomnik Bohaterów Stycznia ’71. Powstał on w celu uhonorowania szczecińskich robotników, którzy w grudniu 1970 i styczniu 1971 roku zażądali utworzenia niezależnych związków zawodowych.. Na pomniku widnieje napis „Żądamy niezależnych związków zawodowych”, a wzbogaca go ważąca ok. 8 ton śruba okrętowa pochodząca ze statku M/S „Solidarność”.
Uczestniczącemu w uroczystości odsłonięcia pomnika Prezydentowi Rzeczpospolitej towarzyszył członek Komitetu Strajkowego strajku w Stoczni Szczecińskiej ze stycznia 1971 roku – Eugeniusz Szerkus.
– Dziękuję, że dzisiaj przed urzędem wojewódzkim mogliśmy odsłonić niezwykle symboliczny pomnik strajków i protestu okupionego krwią, jaki mieszkańcy Szczecina – domagający się godnych warunków życia, pracy oraz wolności – przeprowadzili w grudniu 1970 roku, a który później został podkreślony jeszcze akcją strajkową stycznia 1971 rok. – powiedział Andrzej Duda.
– Śruba okrętu NSZZ „Solidarność” jest niezwykła, zwłaszcza tutaj, gdzie siłą napędową protestu i strajków byli robotnicy Stoczni Szczecińskiej. To oni bowiem stanowili trzon tamtej akcji strajkowej, chociaż przewodził jej międzyzakładowy komitet strajkowy – wielki, zrzeszający setki zakładów z tej części Polski. – dodał Prezydent RP.
W dalszej części dnia, obchody rocznicowe przeniosły się przed bramę Stoczni Szczecińskiej. Przemawiający w tym miejscu Prezydent Andrzej Duda bardzo mocno podkreślił, iż to właśnie w Szczecinie zostało podpisane pierwsze porozumienie, które zapoczątkowało kolejne. Zwrócił on również szczególną uwagę na wielkie pragnienie wolności strajkujących, które pozwoliło przezwyciężyć czarną noc stanu wojennego.
– Ci ludzie, którzy walczyli, nie złamali się w więzieniach, internowaniu, na przesłuchaniach, wyrzucani z pracy, na wilczych biletach. (…) Dzięki tamtej postawie nie tylko przetrwaliśmy, ale przede wszystkim zwyciężyliśmy. Solidarność zwyciężyła, Oni zwyciężyli, Wy zwyciężyliście. Pokolenie moich rodziców – wspierane przez pokolenie moich dziadków – zwyciężyło i dało nam coś, czego nie było w Polsce od prawie niepamiętnych czasów, nie było na tej ziemi – wolną Polskę, prawdziwie wolną Polskę, w której sami o sobie decydujemy. – powiedział zwierzchnik Sił Zbrojnych.
Zdaniem Prezydenta, robotnicy przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych są prawdziwymi bohaterami również dlatego, że wywalczyli wolność bez broni w ręku, strzelania oraz przelewania czyjejś krwi.
– To było jedno z największych zwycięstw w historii świata, zwycięstw pokojowych. Jego symbolem bez wątpienia jest dzisiejsza Solidarność. Jeszcze raz wam za to dziękuję. – podkreślił Andrzej Duda.
Po zakończonych uroczystościach z obecnością Głowy Państwa, szczeciński radny Dariusz Matecki wraz z Wicewojewodą Zachodniopomorskim Mateuszem Wagemannem zamieścili w mediach społecznościowych nagranie na żywo, w którym dyskutowali na temat wagi wydarzenia sprzed 43 lat. Odnieśli się oni do historii oraz tego, jak wyglądały środowe obchody w stolicy Pomorza Zachodniego. W beczce miodu pięknych uroczystości nie zabrakło jednak również łyżki dziegciu, o której wspomniał radny Miasta Szczecin.
– Przed chwilą zakończyliśmy uroczystości związane z rocznicą Porozumień Sierpniowych. Był Prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda, było wielu szczecinian. Moim zdaniem jednak wciąż było tutaj za mało osób. Uważam, że w tego typu uroczystościach powinni uczestniczyć przedstawiciele wszystkich partii. Zabrakło Marszałka Województwa, Prezydenta Miasta Szczecin, zabrakło kogokolwiek z Platformy Obywatelskiej, nie widziałem też nikogo z PSL, czy Lewicy. To są ludzie, którzy – pomimo różnych, skrajnie różnych poglądów – również są mieszkańcami naszego miasta i powinniśmy razem oddawać hołd naszym Bohaterom. Niestety do tego dzisiaj nie doszło. – powiedział Dariusz Matecki.
Do słów przedstawiciela Suwerennej Polski odniósł się również Mateusz Wagemann, który zwrócił uwagę na fakt, iż stoczniowcy i robotnicy walczący o wolność zawsze na pierwszym miejscu stawiali jedność i walkę o wspólne dobro. Na koniec zaprosił on do odwiedzenia terenu Pomorza Zachodniego, aby osobiście zobaczyć miejsca pamięci, które budują polską tożsamość Szczecina.
– Wspólnotowość, do której stoczniowcy, czy też w ogóle robotnicy wówczas protestujący nawoływali, powinna być ponad podziałami i nas łączyć. Myślę, że ci, którym na tej wspólnotowości naprawdę zależało, dzisiaj tutaj pod historyczną bramą Stoczni Szczecińskiej byli. (…) Zachęcamy do odwiedzin historycznych miejsc pamięci, m.in. tablicy pod bramą poświęconej ofiarom grudnia ’70, ponieważ to buduje polską tożsamość naszego miasta. – podsumował wicewojewoda zachodniopomorski.
POLECAMY TAKŻE:
Radny z Pyrzyc zachwycony wulgaryzmami na plakatach. Internauci szybko pokazali, co o tym sądzą
W Szczecinie powstanie Centrum Solidarności „Stocznia”