Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej wciąż jest niestabilna. Pomimo wprowadzenia stanu wyjątkowego i nowelizacji niektórych ustaw, działania podmiotów w interesie Kremla są widoczne w innych częściach Polski. Część migrantów przedziera się przez granicę, a wsparcie w dotarciu do Niemiec zapewniają polscy anarchiści. Niektórzy z nich są powiązani z ludźmi działającymi jawnie w interesie Rosji. Czy mamy w Polsce 5 kolumnę?
Chcesz dostać się nielegalnie przez Polskę do Niemiec? Pomożemy!
Oprócz niektórych posłów opozycji oraz organizacji pozarządowych nielegalnym migrantom pomagają kolektywy anarchistyczne w całej Polsce.
Na profilu w mediach społecznościowych anarchistycznej grupy z Wrocławia ukazała się wiadomość skierowana do migrantów. Wiadomość napisana jest w kilku językach obcych, w tym dwóch, będących dialektami używanymi w Afganistanie. Udostępniana była przez wiele kolektywów o charakterze anarchistycznym, w tym jednym ze Szczecina.
„Dla uchodźców, którzy dotarli do Niemiec przez polską granicę między miastami Schwedt i Guben. To jest infolinia, gdy dotrzesz do Niemiec. Jeśli jesteś między Schwedt i Guben, możesz się z nami skontaktować. Skontaktuj się z nami przez WhatsApp / Signal” – czytamy w poście
Anarchiści oferują migrantom pomoc:
„Przyjedziemy do Ciebie i przyniesiemy Ci ciepły napój, jedzenie i koce. Pomożemy Ci udać się do tych miejsc, w których możesz ubiegać się o azyl”
Dla tych migrantów, którzy faktycznie zdecydują się skontaktować z organizacją, opisano dalsze wytyczne:
„Kiedy się z nami skontaktujesz, napisz: Gdzie dokładnie jesteś (GoogleMaps Pin) Ile masz osób, ile dzieci? Czy znajdujesz się w nagłym wypadku medycznym? Mówimy po angielsku i niemiecku. Na naszych telefonach mamy Tłumacza Google. Kiedy do nas dzwonisz, zajmujemy 30 minut – 2 godziny, zanim do Ciebie dotrzemy. 0049 152 12160154”
W dobie masowo rozpowszechnionego Internetu, można mieć praktycznie pewność, że te informacje dotrą do nielegalnych migrantów chcących wedrzeć się na terytorium UE. Zapewne takie działania mogą wywołać wśród potencjalnych migrantów wrażenie, że jednak można się dostać do Niemiec, a pomogą w tym obywatele Polski i Niemiec.
Co ciekawe, na profilach anarchistycznych w mediach społecznościowych możemy dostrzec różnego rodzaju zbiórki organizowane przez lewackie środowiska w celu pomocy nielegalnym migrantom. Oprócz ciepłej odzieży, namiotów czy długoterminowej żywności zbierane są również telefony, powerbanki oraz nierejestrowane karty SIM.
Szczecińska rosyjska piąta kolumna, czy „pożyteczni idioci”?
Zacytowany wcześniej post został udostępniony przez jeden ze szczecińskich kolektywów anarchistycznych. Przedstawiciele tego kolektywu jawnie w mediach społecznościowych nawoływali do niszczenia kościołów, do bicia ludzi, a wszystko to pod tęczowymi flagami tolerancji i równości.
Szczecińscy anarchiści powiązani z tym kolektywem działają również w organizacji „Extinction Rebellion”. To międzynarodowy ruch wykorzystujący akcje masowego obywatelskiego nieposłuszeństwa w celu wymuszenia na rządach działań zapobiegających antropogenicznym zmianom klimatu, utracie bioróżnorodności, masowemu wymieraniu gatunków oraz zagrożeniu wyginięcia ludzkości. W praktyce ich członkowie są „ekoterrorystami” czyli ludźmi, którzy łamią prawo w celu wywarcia nacisku na władzę pod płaszczykiem walki o klimat. Przyklejają się do budynków, blokują ruch na jezdniach (często w strategicznych miejscach), zakłócają przebieg uroczystości religijnych, są czynnymi uczestnikami wielu lewackich demonstracji w Polsce, a także prowadzą od dłuższego czasu akcje zbiórek dla uchodźców.
Koalicja anarchistów i komunistów
Nasza redakcja dotarła do informacji, które świadczą o powiązaniach szczecińskich anarchistów z niejakim Michałem Nowickim, komunistą w najgorszym stalinowskim wydaniu.
Nowicki odwiedzał Szczecin w tamtym roku i spotkał się z miejscowymi anarchistami oraz działaczami organizacji lewicowych. Wiemy także, że po spotkaniu wybrali się na wspólną „wycieczkę” objazdową niszcząc materiały wyborcze przeciwników politycznych.
Nowicki agentem Kremla?
Michał Nowicki, syn Wandy Nowickiej – posłanki na Sejm RP, jawnie wspiera na swoim kanale na YT reżim Łukaszenki. Nowicki często i ochoczo udziela wywiadów „Sputnikowi”, czyli rządowej agencji informacyjnej Kremla. Autorem artykułów o nim oraz wywiadów jest niejaki Leonid Swierdłow, wydalony z Polski za podejrzenie o działalność szpiegowską na rzecz rosyjskiego wywiadu!
Jeden z takich artykułów możemy przeczytać POD TYM LINKIEM.
Działania anarchistów wpisują się w strategię destabilizacji sytuacji w Unii Europejskiej ale także w Polsce. Narracja reżimu Łukaszenki to doskonałe spoiwo, jak widać dla działań wydawałoby się totalnie różniących się od siebie organizacji.
Długofalowa pomoc dla nielegalnych migrantów
Ponadto w Internecie pojawiła się zbiórka na zapewnienie „pakietów podstawowych, żywności, leków, paliwa i innych rzeczy niezbędnych do pracy na granicy”. Założyły ją osoby związane z ruchem anarchistycznym z Wrocławia.
W opisie zbiórki czytamy:
„Osoby z Wrocławia związane z ruchem anarchistycznym dołączyły do grupy No Borders Team – ogólnopolskiej inicjatywy pomagającej na terenie przy granicy Polsko-Białoruskiej. Zajmujemy się pomocą osobom próbującym znaleźć schronienie w Europie – szykujemy pakiety podstawowe z najpotrzebniejszymi rzeczami dla osób zgubionych w lesie, organizujemy zbiórki rzeczy we Wrocławiu i wozimy na granicę, planujemy działania edukacyjne o tematyce anty-granicznej. „
W dalszej części opisu czytamy klarowny przekaz. Inicjatorzy zbiórki dokładnie wiedzą, że znaczna grupa z tych osób chcących dostać się do Europy to nie uchodźcy, a migranci ekonomiczni.
„Każdy ma prawo wybrać życie w miejscu, które uważa za słuszne. Każdy ma prawo do godności i praw człowieka bez względu na kraj pochodzenia, kolor skóry czy zawartość portfela.”
Co więcej, organizatorzy zbiórki liczą na to, że ta sytuacja będzie miała wymiar „długofalowy”, ale teraz muszą chronić tych „biednych ludzi” przed polskimi służbami granicznymi.
„Spodziewamy się, że nasze działania nie będą jednorazowe lecz długofalowe, jednak w tej chwili chcemy skupić się na pomocy migrantom, wobec których polskie służby stosują wypychanie do lasów, nie zważając na ich stan zdrowia czy przyczyny z jakich znaleźli się w tej sytuacji.”
Pod sam koniec opisu pojawia się mocne, acz nie mające nic wspólnego z rzeczywistością stwierdzenie. Ma ono zapewne na celu podgrzanie emocji wśród ludzi. Bez wątpienia ma ono na celu także zmobilizowanie ludzi przeciw „nieludzkim” służbom chroniącym granicę.
„Ludziom tym odmawia się podstawowych praw, a ostatecznie nawet prawa do życia. Zima nadchodzi, prawie codziennie napływają do nas informacje o kolejnych śmierciach z wychłodzenia„.
Podobną retorykę możemy obserwować w rosyjskich i białoruskich mediach. Czy polscy oraz szczecińscy anarchiści są tylko „pożytecznymi idiotami”, działającymi wbrew polskiej racji stanu? Taki scenariusz na pewno jest lepszy od świadomych działań na rzecz Kremla.