Parowioślarze reprezentujący zespół Startu Szczecin osiągnęli wielki sukces na mistrzostwach świata, które odbywają się w czeskich Racicach. Jolanta Majka i Michał Gadowski zajęli drugie miejsce w finałowym wyścigu, przegrywając wyłącznie z parą ukraińską i zostali srebrnymi medalistami najważniejszej imprezy tego roku.
Podczas finałowego wyścigu o mistrzostwo globu, szczeciński paramikst musiał uznać wyższość wyłącznie pary mistrzów Europy: Bohuslavska/Koiuda z Ukrainy. Biało-Czerwonym do złotego krążka zabrakło niecałe 2,5 sekundy. Podium uzupełniła ekipa z Francji – Bouge/Tardieu.
Jest to już ósmy medal Polaków na MŚ w parawioślarstwie, a siódmy z udziałem Jolanty Majki. Nasza podwójna dwójka już zdobyła medal w tym roku – zajęli oni bowiem trzecie miejsce podczas mistrzostw Europy w Niemczech. Co ciekawe, srebro wywalczyli wtedy Francuzi, którzy tym razem musieli uznać wyższość polskiej osady.
Sobota przyniosła Polsce również złoto. Czwórka podwójna w składzie: Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski, Dominik Czaja i Fabian Barański okazała się najlepsza w finale. Tuż za ich plecami znaleźli się Brytyjczycy i Włosi, będący mistrzami Europy. W wioślarskim finale B występował natomiast Łukasz Posyłajka, reprezentujący barwy AZS-u Szczecin.
POLECAMY TAKŻE:
Police: Pościg za nietrzeźwym kierowcą zakończony sukcesem
Wiemy kto zbuduje tunel pod Odrą oraz kolejny odcinek drogowy Zachodniej Obwodnicy Szczecina